Zosta³o znalezionych 3001 fraz
I po¿yhnav-si taj pojichav...
Za paru misiciw pryjizdyt w¿e z ¿inkow. A³e systra jak zobaczy³a swoho brata w¿e w pari, wziê³a chlib i sil taj wijsz³a protiw neho tak jakby ridna mama. Tut zaraz zrobyly bal. Po-zjizdyly-si hosti i szczo¶ si pohosty³y, taj ko¿dyj w swoju poji-chav. Mynu³o w¿e mo¿y paru negil...
Biali mê¿czy¼ni uznaj± wówczas ochronê Ziemi za co¶ bardziej naturalnego, tak jak zawsze uwa¿ali rdzenni Amerykanie...
Koñcz±c nasze omówienie pierwszego dnia, musimy nadmieniæ, ¿e nie wszyscy m³odzi mê¿czy¼ni wk³adaj±cy rêkê do wody ujrz±, jak koniuszek ich palca pokrywa siê z³ocist± barw±. Analityk Alexander Mitscherlich powtarza sen m³odego Niemca, którego kiedy¶ leczy³. M³ody...
Tak wiêc da³a siê wygadaæ Mike’owi i Benowi i odesz³a na bok...
Dziesiêcioletni Petey, chudzielec na³adowany energi±, pobieg³ dalej, jego blond
czupryna l¶ni³a jak flaga w resztkach dziennego ¶wiat³a.
Poligon tworzy³ prostok±t, ograniczony od po³udnia drogami, od pó³nocy szynami
kolejowymi. Szli w kierunku zachodnim -...
Mama doda³a jednak, ¿e zaprosi³a j± z córk± na jutrzejszy
obiad
(us³yszawszy s³owo „z córk±” wetkn±³em nos w talerz), bo mimo wszystko jest
s±siadk±, no i
ma tytu³...
Ojciec o¶wiadczy³ na to mamie, ¿e teraz przypomina sobie, kim jest ta
pani; ¿e w
m³odo¶ci zna³ nieboszczyka ksiêcia Zasiekina, cz³owieka doskonale wychowanego,
ale
pustego i niedorzecznego; ¿e w towarzystwie nazywano go le Parisien, poniewa¿
mieszka³...
Widzia³ ju¿ podobn± ro¶linno¶æ wcze¶niej, tyle
tylko ¿e co najmniej czterdzie¶ci mil na zachód...
W krótkim czasie
znacznie siê rozros³a.
- Gdzie siê podziewaj± zwiadowcy? - zapyta³ hrabia Tyne po
raz pi±ty czy szósty w ci±gu godziny. Uderzy³ o siebie d³oñmi w rê-
kawiczkach, jakby mu by³o zimno, tymczasem s³oñce jeszcze nie za-
sz³o, a wiatr by³ ³agodny jak na...
Wielcy obszarnicy tworzyli warstwê spo³eczn± o ogromnych wp³y-
wach, a ich samowystarczalne maj±tki stanowi³y pierwowzór feudalnych
w³o¶ci senioralnych...
Odk±d miasta zaczê³y chyliæ siê ku upadkowi, wille
wiejskie sta³y siê o¶rodkami produkcji towarowej na potrzeby lokalne, a ich
w³a¶ciciele zwi±zali siê na sta³e z ¿yciem na wsi, daj±c pocz±tek klasie zie-
miañskiej. Poniewa¿ byli to z regu³y ludzie bogaci, mogli...
Oj, ni p³aczu, ani ja tu¿u, samy ¶lozy lijutsa,
bo ad mi³oho listeczku nietu, ad nieluboho szlutsa...
532
od Lidu
ii g r igr \?^=m.
I
Wo-lu, mo-je,
tira -tg,
tf U IP ? I (i ? I ii
dum po-
^
- ³o - wy - je (cze-muz nie o
r»
cie? -
4-^g i i i 11 i^ j i ^
Oj, le - tjj¿ mo
- je
ma - ta - dzieñ- ki - je,
m \t r ie
bi
Wo³y moje, wo³y, dwa po³owyje,[czemu¿ nie orycie? Oj,...
Kardyna³ – minister, który tego wieczora przywdzia³ strój zgo³a nie zdradzaj±cy jego
wysokiej godno¶ci, doby³ szpady i z ca³± sw± znan± w Rzymie odwag± i energi±...
Marceli, pijany gniewem, zawo³a³ swych
ludzi, ale byli to przewa¿nie Neapolitañczycy: kiedy poznali ksi±¿êcego sekretarza, a
nastêpnie kardyna³a, którego skry³o im zrazu niezwyk³e przebranie, nie chcieli siê biæ i silili
siê za³agodziæ zwadê.
W czasie tego...
By³o to o dziesi±tej...
Dragosz, zatopiony w swych my¶lach patrzy³ machinalnie na Iliê Brusza wios³uj±cego z
wytrwa³o¶ci± godn± podziwu. Chc±c min±æ zakrêt, Ilia chwilowo skierowa³ ³ód¼ na pó³nocny
— wschód, tak ¿e s³oñce pada³o na niego z ty³u. Ca³y oblany potem, zdj±³ czapkê bobrow±,...
Przyskoczy³em do niego i st³umi³em zarzewie...
— Có¿ ty robisz? — z³aja³em go. — Kto ci pozwoli³ ogieñ tu rozniecaæ?
— Chcia³em tylko ma³y ognik rozpaliæ, effendi — t³umaczy³ siê dziecinnie.
— Widzê to w³a¶nie! Widocznie ci siê zdaje, ¿e to dozwolone?
— Tak, effendi!
— Nie wyda³em odno¶nego rozkazu, bo nie...
Co wieczora po przejmuj±cym monologu Charlotty o no¿u gilotyny
Mówi siê
¿e g³owa
kiedy j± rêka kata podnosi do góry
¿yje jeszcze
¿e jêzyk jeszcze siê porusza
a w...
6 T³um. Andrzej Wirth.
15
W tym okresie zaczêli¶my bywaæ u Randala Clifta; zadzwoni³ on do Lyndy którego¶
po-niedzia³ku z samego rana, pytaj±c, dlaczego nie przychodzi na jego parties;
tego wieczora spektaklu nie mia³a i ko³o szóstej wysiadali¶my przed jego...
Skrzy¿owa³a ramiona na piersi i wpatrywa³a siê w ciemno¶æ, usi³uj±c
dostrzec „Angelique"...
Nie uda³o siê jej to od razu, ale w koñcu zobaczy³a statek wdziêcznie
ko³ysz±cy siê na czarnej wodzie kilka kilometrów od brzegu. Westchnê³a. Gdy po raz
pierwszy go ujrza³a, by³a pe³na niechêci, poniewa¿ statek mia³ j± zabraæ daleko od ojczyzny,
któr± kocha³a. Teraz...
Dwie¶cie lat po ¶mierci Hui-nenga rozga³êzienia g³ównej linii zeñ i nowe szko³y
by³y do¶æ liczne i w zupe³no¶ci wystarczy, je¶li przyjrzymy siê kilku bardziej znacz±cym...
* W¶ród pisz±cych o zeñ utrzymuje siê stan kompletnej dezorientacji, je¶li chodzi o nazywanie wielkich
mistrzów dynastii Tang. Na przyk³ad pe³ne nazwisko Shen-hueia brzmi Ho-tse Shen-huei, jego
japoñska forma za¶ — Kataku Jinne. Shen-huei to jego imiê zakonne, a...
Horup, mówi±c o wzmocnieniu obronno¶ci pañstwa rzuci³ s³ynne potem pytanie: „co to pomo¿e" (Hvad skal det nytte?) pokre¶li³ te¿ z naciskiem, ¿e je¶li w folketingu s±...
Ró¿nica miêdzy obu skrzyd³ami venstre zaznaczy³a siê te¿ w ustosunkowaniu siê do
226
obchodzonej w 1883 r. stuletniej rocznicy urodzin Grundtviga. Podczas gdy znaczna czê¶æ pism lewicowych po¶wiêci³a ciep³e wspomnienia zmar³emu wieszczowi, Edvard Brandes w...
¯adnego przechodnia nie mo¿na by³o
spostrzec na pustej ulicy, chocia¿ wskazówka zegara na wie¿y dobiega³a
dopiero godziny 11-ej...
Samotny cz³owiek w wyszarza³em palcie, podniós³szy wytarty barankowy
ko³nierz, wynurzy³ siê z poza rogu poprzecznej ulicy. Szed³, patrz±c na
skrz±ce siê pod nogami ¶nie¿ne zaspy, kurz±ce siê pod smaganiem wichru.
Z bramy domu o wybitych szybach i od³upanym...
Brombram¿agle i kliwer posz³y w strzêpy, jakby uszyto je¿ mokrego pergaminu, i przez d³u¿sz± chwilê smagany huraganem okrêt le¿a³ przechylony na bok...
Morze wlewa³o siê przez otwarte luki. Z do³u dobiega³ huk i trzask pêkaj±cych grodzi i przesuwaj±cego siê ³adunku. Krzyczeli ludzie mia¿d¿eni przez kolubrynê, która zerwa³a siê z mocuj±cej j± talii i sia³a ¶mieræ i zniszczenie na pok³adzie dzia³owym. Zmywani za burtê...
Na jednym z pagórków omal nie spad³o; lecz furman
krzykn±³
sierdzi¶cie — i zjechali¶my szczê¶liwie...
Judiny sk³ada³y siê z sze¶ciu niskich i malutkich cha³upek, co ju¿ zd±¿y³y
przekrzywiæ siê
na bok, choæ zapewne wybudowano je niedawno; nie wszystkie podwórka ogrodzone
by³y
p³otem. Wje¿d¿aj±c do tego osiedla nie spotkali¶my ani ¿ywego ducha; nawet kur
nie...
Micha³a...
W Wilnie w XVIII w., szczególnie w wydawnictwach jezuitów, rozwinê³a siê produkcja ilustr. o charakterze dewocyjnym, zwi±zana z kultem ¶w. Kazimierza. W Berdyczowie T. *Ra-kowiecki rytowa³ przede wszystkim postaci ¶wiêtych i widoki architektoniczne. Niezbyt...
Wiêkszo¶æ stolików by³a ju¿ zajêta...
Po prawej stronie, podobna trochê do pó³mrocznej, tajemniczej groty, znajdowa³a siê druga jeszcze salka. Mie¶ci³ siê w niej bar, na razie pusty. Zabawa zaczyna³a siê dopiero.
Orkiestra gra³a akurat modn± przed sam± wojn± "O¶l± serenadê" i Drewnowski, chc±c siê...
- Do¶æ wysublimowana gra - wyrazi³em w±tpliwo¶æ...
- W stolicy Rzeszy dziej± siê nie takie rzeczy. - Konrad mach-
n±³ rêk±.
- Opowie¶ci opowie¶ciami. - Mój rozmówca lubi³ popisywaæ
siê swoj± wiedz±, ale ja potrzebowa³em czego¶ innego. - Mnie
jednak interesuj± informacje. Informacje z samej górki brygad...
Szli¶my do tego drwala, który mia³ kontakt ze Srebrog³owym...
Dopiero gdy Japoñczycy ¶cigaj±c dopadli nas i towarzysze polegli, a mnie siê uda³o wymkn±æ po ciemku, dopiero wtedy. Kiedy tak siê b³±ka³em po lasach koncesji z przestrzelonym ramieniem i obcierk± przez ¿ebra, podtrzymywa³a mnie my¶l, ¿e gdzie¶ tu niedaleko powinien...
Strona 97 / 143 • 1 ... 94, 95, 96, 97 , 98, 99, 100 ... 143