X


... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.

Lekarze twierdzili w tych podr�cznikach, �e dziecko nale�y karmi� na przyk�ad sze�� razy na dob�, co cztery godziny. A je�eli dziecko p�acze, powiedzmy, po trzech i p� godzinie, to nie wolno mu nic da�? Tak, w czasach, kiedy rodzi�y si� moje c�rki, mia�am stanowczo przykazane, �e nale�y je karmi� sze�� razy na dob�, a w przerwach, gdy dziecko b�dzie p�aka�, mo�na mu da� �y�eczk� herbaty. Koniec. No c�, dzisiaj si� uwa�a, �e ma by� inaczej. Dzisiaj k�adzie si� do g�owy kole�ankom moich c�rek, �e maj� karmi� swoje dzieci wtedy, gdy one tego chc�, czyli m�wi si� im dok�adnie co� innego. Ja bym powiedzia��. �no to czy ja by�am z�� matk�, czy z�� matk� jest przyjaci�ka mojej c�rki� by� matk� po raz pierwszy Nie potrafi� oceni� tych przyk�ad�w. My�l�, �e po pierwsze, znacznie trudniej jest by� matk� po raz pierwszy ni� po raz kolejny, trudniej by� matk� bez do�wiadczenia; po drugie, ka�de pod��anie za �cis�ymi wytycznymi i instrukcj� zmierza do tego, �eby samemu by� dobrym, nie �eby by� dobrym dla dziecka. To jest raczej d��enie do wype�nienia jakiego� idea�u, jest w tym wi�cej egotyzmu ni� nastawienia na w�asne dziecko. Mimo �e si� je kocha. A zatem najwa�niejszy jest instynkt matki? Tak. I trzeba mu zaufa�. I psychiatra uwa�a, �e warto ufa� instynktowi� Psychiatra przede wszystkim uwa�a, �e mi�o�� rodzic�w do dziecka, ich odpowied� uczuciowa na jego potrzeby jest czym� naturalnym i bardzo wa�nym dla jego rozwoju. Owszem, w pewnych sytuacjach doceniam wy�szo�� instynktu nad r�nymi rozumowymi procesami� Czy nie jest tak, �e przez instynkt rozumie pani to, co si� okre�la intuicj� albo reakcj� emocjonaln�, nie kontrolowan� przez rozs�dek? Lepiej chyba powiedzie� �intuicja� ni� �instynkt�. Instynkt zak�ada, �e pewne dzia�ania cz�owieka s� wrodzone i pojawiaj� si� same. Odwo�ywanie si� do samego instynktu tak�e mo�e narobi� wiele szk�d. Tyle samo, co odwo�ywanie si� do kszta�towanej przez podr�cznik wiedzy. Dzisiaj wiadomo, �e wiele informacji mi�dzy lud�mi � mi�dzy matk� a dzieckiem, m�czyzn� a kobiet� � przep�ywa poni�ej progu �wiadomo�ci. W pod�wiadomo�ci dzieje si� wiele rzeczy, zachodz� reakcje, kt�re mog� powodowa� zachowania s�u��ce rozwi�zaniu na przyk�ad trudnej sytuacji, w kt�rej si� znajdujemy. I w tym znaczeniu mo�na mie� zaufanie do swego instynktu. No, pod warunkiem, �e na tyle znamy siebie, �e wiemy, i� to, co samo si� nam podpowiada, nie ma charakteru roz�adowania destruktywnego. Nie mo�na m�wi�: �M�j instynkt macierzy�ski m�wi mi, �e moje dziecko trzeba zbi� do krwi�. Bo to mo�na te� tak t�umaczy�, ale to jest nadu�ywanie poj�cia. Czy niemowl� te� rozpoznaje swoj� matk� instynktownie? Odpowied� na pytanie, jak dziecko odr�nia matk� biologiczn� od innych ludzi, jest bardzo trudna. Ka�da matka powie, �e to jest proste� Oczywi�cie, ka�da matka wierzy, �e niemowlak bezb��dnie odr�nia j� od reszty otoczenia i cieszy si� na jej widok. Te� tak twierdzi�am. otwarte na wszelk� wi� Tak, ka�da matka twierdzi, �e dziecko reaguje na ni� inaczej ni� na reszt� doros�ych, i ka�da matka wierzy, �e dziecko zawsze j� identyfikowa�o. I nie mo�na zaprzeczy� temu do�wiadczeniu. Ale r�wnocze�nie wiemy, �e je�eli dziecko po urodzeniu pozostaje pod sta�� opiek� innej osoby, na przyk�ad mamki, nia�ki, to jego rozw�j nie r�ni si� w istotny spos�b od rozwoju dziecka wychowywanego przez matk� biologiczn�. Niemo�liwe� Niekoniecznie jest tak, �e tylko cia�o z mojego cia�a warunkuje najmocniejszy rodzaj wi�zi. Dziecko jest otwarte na wszelk� wi�, nazywamy to potrzeb� przywi�zania. Ono potrzebuje wi�zi tak, jak potrzebuje mleka, powietrza� Czyli mo�na powiedzie�, �e cz�owiek rodzi si� ju� gotowy do mi�o�ci? gotowe do mi�o�ci Ja przynajmniej jestem tego zdania. Ten pogl�d przekonuje mnie znacznie bardziej ni� inny, m�wi�cy, �e zdolno�� do mi�o�ci powstaje dopiero wtedy, gdy jej do�wiadczamy. I to jest jedno uproszczenie. Drugie uproszczenie, kt�re kiedy� funkcjonowa�o, g�osi�o, �e potrzeba mi�o�ci jest wrodzona i przychodzimy z ni� na �wiat. Dzi� wiemy, �e prawda tkwi pomi�dzy obydwoma pogl�dami. Rodzimy si� z potrzeb�, �eby do kogo� si� przywi�za�, a spos�b, w jaki �wiat na t� potrzeb� odpowiada, warunkuje nasz� zdolno�� do mi�o�ci w p�niejszym wieku. Okres niemowl�ctwa przes�dza o tym, czy b�dziemy umieli kocha� i jak b�dziemy kocha�? opiekun Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak sformu�owane pytanie. Nie mo�na powiedzie�, �e rozw�j jednej z cz�owieczych mo�liwo�ci zale�y od jednego wydarzenia w jego �yciu. Ani te� nie mo�na odpowiedzialnie twierdzi�, �e jeden czynnik determinuje obecno�� lub nieobecno�� jakiej� cechy. Taka jest natura rozwoju cz�owieka, �e �w rozw�j jest rozci�gni�ty w czasie � by� mo�e ze wzgl�du na d�ugo�� naszego �ycia lub z�o�ono�� naszego m�zgu. Ale z ca�� pewno�ci� ca�y nasz dorobek, tak�e ten z niemowl�ctwa, sk�ada si� na to, jacy jeste�my p�niej. Mo�na powiedzie�, �e je�li nasza potrzeba przywi�zania zostanie zaspokojona ju� w niemowl�ctwie, to b�dzie spe�niony pierwszy warunek rozwoju naszej zdolno�ci do kochania. Ale niemowl� przywi�zuje si� do opiekuna, a nie jedynie do matki. M�wi� celowo: opiekuna, i m�wi� tak nie dlatego, �e jestem m�czyzn�. Po prostu tym opiekunem niekoniecznie musi by� matka biologiczna, to mo�e by� ktokolwiek: nia�ka, babka, ojciec, starsza siostra, starszy brat, kto�, kto si� dzieckiem zajmuje. To mo�e by� r�wnie� nia�ka w ��obku czy w domu ma�ego dziecka, pod warunkiem, �e jest to jedna osoba, kt�ra z dzieckiem przestaje, a nie stale kto� inny, kto przychodzi i zmienia pieluszki. Potem, mniej wi�cej oko�o po�owy pierwszego roku �ycia, dziecko ju� rozr�nia doros�ych. To znaczy identyfikuje matk�. Nie wiemy, po czym j� rozpoznaje. Jak ju� m�wi�em, najprawdopodobniej po zapachu. Mo�e tak�e po d�wi�kach? Jak koty? Zatem p�roczne niemowl� nie identyfikuje jeszcze siebie, tylko innych, tak? Odr�nia twarz matki od innych twarzy. Ju� nie tylko sama matka widzi, �e dziecko reaguje na ni� inaczej. Da si� to stwierdzi� dzi�ki obiektywnym obserwacjom. Poza tym ono reaguje ju� na jej nieobecno��. Mo�emy powiedzie�, �e dziecko po raz pierwszy zaczyna mie� poczucie, �e rzeczywisto�� zewn�trzna zmienia si�. To jest takie pierwsze bolesne do�wiadczenie w drugiej po�owie pierwszego roku �ycia, pomi�dzy sz�stym a �smym miesi�cem, kiedy dziecko nie widzi matki czy w og�le nie widzi przy sobie opiekuna. Matka wychodzi, znika, dziecko za� prze�ywa jej nieobecno�� tak, jak gdyby ona ju� nigdy nie mia�a si� pojawi�. Prawdopodobnie dziecko nie ma poczucia czasu, nie nauczy�o si� jeszcze, �e mo�na znika� i pojawia� si�

 

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam siÄ™ na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treÅ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

 Tak, zgadzam siÄ™ na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyÅ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treÅ›ci marketingowych. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.