... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.
Fantazję otwiera powolny wstęp 3 klarnetów, a w dalszym ciągu drzewa i rogu na tle smyczków. Po tym niedługim wprowadzeniu pojawia się nadające ton całej kompozycji Presto, w zawrotnym tempie przebiegające od pianissima i kameralnej obsady aż po forte całej orkiestry. Ta zasada crescenda powtórzona jest jeszcze kilkakrotnie, przy czym w piano muzyka jest niespokojna, a w forte wręcz gwałtowna. Kompozytor często rezygnuje z właściwej swemu wczesnemu stylowi kameralności i tworzy muzykę tyleż wyrafinowaną kolorystycznie, co wybuchową i intensywną pod względem ekspresyjnym. Ten niespokojny tok zostaje na kilkadziesiąt sekund przerwany epizodem Adagio, po czym wraca poprzednie bardzo szybkie tempo (Vivace). Tu jednak Blacher posługuje się często efektem nagłych kontrastów dynamicznych oraz kontrastu kameralnej obsady (niekiedy na podłożu perkusyjnym) i pełnego tutti. Pod koniec utworu pojawia się znów zbudowany na zasadzie crescenda fragment Moderato. Fantazja orkiestrowa Blachera została napisana na zamówienie londyńskiej British Broadcasting Corporation. Prawykonanie odbyło się w Londynie 12 X 1956: grała orkiestra BBC pod dyrekcją Stanforda Robinsona. (20') Poeme na orkiestrę (1974) powstał na zamówienie Wiener Symphoniker z okazji 75. rocznicy istnienia tej świetnej orkiestry, a dedykowany jest Tatianie Gsovsky, tancerce i choreografce, która przyczyniła się do sukcesu wielu baletów Blachera. Utwór składa się z 5 odcinków o różnych, niemal kontrastowych zasadach rozwoju. Odcinki skrajne są kanonem w smyczkach (Adagio), przy czym kanon w odcinku 122 Blach er ostatnim eksponowany jest w raku. W środkowych odcinkach instrumenty koncertują wiele, ale swobodnie, jakby rapso-dycznie, na zasadzie ciągu spontanicznie uformowanych myśli muzycznych. W sumie jest to dzieło przejrzyste, swobodne w fakturze, oszczędne w środkach, oparte na wyrazistej rytmice i — jak zwykle u Blachera — tylko zamarkowanej harmonice, dzieło bezproblemowe w wykonaniu i słuchaniu. KONCERTY I Koncert fortepianowy op. 24 (1947) jest bodaj najmonumentalniej zakrojonym dziełem w stosunkowo dużym dorobku utworów koncertowych Blachera (II Koncert trwa ponad połowę krócej!). Jak podaje sam autor, jego kompozycja została napisana w przekonaniu, że współczesny koncert instrumentalny nie powinien być symfonią, w której instrumenty orkiestrowe tylko przeszkadzają soliście, lecz że najważniejszą partię powinien tu wykonywać solista. Cały materiał melo-dyczno-harmoniczny prezentuje kompozytor już we wstępie. Po tym stosunkowo krótkim fragmencie następuje Presto (l cz.) w formie swobodnego allegra sonatowego z tzw. re-pryzą lustrzaną, tj. repryzą o odmiennej kolejności ustępów. II część jest powolna i opiera się przede wszystkim na śpiewności melodyki samego fortepianu. W liryczności tej partii niektórzy krytycy widzą odbicie Chopina i Czajkowskiego, lecz sama muzyka mówi co innego — nie o wpływie tych kompozytorów na Blachera, lecz raczej o świadomym pastiszu z odcieniem parodii ogólnie pojętego sentymentalizmu romantycznego. Przed ostatnią częścią pojawia się ponownie wstęp dzieła. Finał jest jakby pokazem rytmiki zarówno w aspekcie motorycznym, jak i dynamicznym. Koda opiera się na zasadzie stopniowego diminuenda. Partia fortepianowa jest tu typowo blacherowska, oszczędna w melodyce i w wielogłosowości (spore partie solowe są jakby jednogłosowe!). (35') II Koncert fortepianowy op. 42 (1952) nosi podtytuł In variablen Metren —• W metrach zmiennych. Podobnie jak w Dialogu, kompozytor posłużył się odkrytą przez siebie techniką ustawicznych i systematycznych zmian metrycznych, które tu są — z punktu widzenia formalnego — bodaj ważniejsze niż tematyka. (Blacher podaje metra -w partyturze na osobnej linii, przeznaczonej wyłącznie dla dyrygenta.) Dzieło składa się z 3 części: I — Andante. Allegro. Andante, II — Moderato, III — Molto vivace. Andante. Molto vivace. Poszczególne fragmenty części odpowiadają sobie jako warianty jednego 123 Blacher wzoru metrów zmiennych. I tak np. przetworzenie i repryza Allegra z I części są pod względem metrycznym jedynie wariantami pierwszego fragmentu Allegra. Muzyka jest nadzwyczaj przejrzysta, oszczędna zarówno w instrumentacji (pojedyncza obsada orkiestry), jak i w tematyce (cała tematyka dzieła wywodzi się z jednego motywu małej tercji). Partia solowa jest odpowiednio zredukowana (rzecz zrozumiała z uwagi na ważkość elementu rytmicznego). Dla wyszkolonego na dawniejszej muzyce pianisty partia Koncertu mogłaby się wydać zgoła uboga; jednak należy się liczyć z rezultatem muzyki, nie z jego zewnętrznym obrazem: bowiem w istocie rzeczy fortepian jest tu w najwyższym stopniu zaangażowany w konstruowanie muzyki, a wykonanie partii solowej wymaga od pianisty umiejętności koncentracji i prowadzenia wciąż zmiennego, kapryśnego jakby i — mimo schematyzmu metrycznego — niespodziewanego toku. Prawykonanie dzieła odbyło się 15 IX 1952 w Berlinie pod dyrekcją Hansa Rosbauda; solistka — Gerty Herzog, żona kompozytora. (18'—22') Koncert altówkowy (1954), składający się z 4 części: Andante con moto, Allegro molto, Adagio i Presto, zbliża się nieco w gatunku muzyki do wcześniejszego Koncertu skrzypcowego, jest jednak w sumie dużo atrakcyjniejszy