... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.
Powiedzial on: "O ludu mój! Czy wasz Pan nie dal wam pieknej obietnicy? Czy zbyt dlugie dla was bylo przymierze? Czy tez pragneliscie, aby spadl na was gniew waszego Pana? Naruszyliscie dana mi obietnice! 87 Oni powiedzieli: "My wcale nie naruszylismy z wlasnej woli tobie danej obietnicy. Lecz zostalismy zmuszeni do dostarczenia ciezkich ladunków ozdób nalezacych do ludu i rzucilismy je; i podobnie uczynil As-Samiri." 88 On utworzyl dla nich cielca w prawdziwej postaci, pobekujacego. Oni powiedzieli: "To jest wasz Bóg i Bóg Mojzesza, lecz on zapomnial." 89 A czy oni nie widzieli, ze ten cielec nie odpowiadal im zadnym slowem; i nie przynosil im ani zadnej szkody, ani zadnego pozytku? 90 Powiedzial im juz poprzednio Aaron: "O ludu mój ! Zostaliscie tylko wystawieni na próbe przez tego cielca. Lecz, zaprawde, wasz Pan jest Milosierny! Postepujcie wiec za mna i sluchajcie mojego rozkazu 91 Oni powiedzieli: " My nie przestaniemy go czcic dopóki nie powróci do nas Mojzesz". 92 Powiedzial Mojzesz: "O Aaronie! Co tobie przeszkodzilo - kiedy widziales, ze oni zeszli z drogi - 93 iz nie poszedles ze mna? Czy zbuntowales sie przeciw memu rozkazowi?" 94 On powiedzial: " O synu mojej matki! Nie bierz mnie ani za moja brode, ani za glowe! Obawialem sie, abys nie powiedzial: TRozdzieliles synów Izraela i nie strzegles mojego slowa.t" 95 powiedzial: "A co ty masz do powiedzenia, As-Samiri?" 96 powiedzial: "Ja widzialem to, czego oni. nie widzieli. Wzialem garsc prochu ze sladów poslanca i rzucilem. Tak podszepnela mi moja dusza." 97 Powiedzial: "Idz sobie! I, zaprawde, powinienes w tym zyciu mówic: "Nie dotykajcie mnie!t Tobie bedzie naznaczony czas spotkania, którego nie bedziesz mógl uniknac. Popatrz na twego boga, któremu sie klaniales! Zaprawde, my go spalimy, nastepnie rozrzucimy calkowicie jego prochy w morzu!" 98 Waszym bogiem jest tylko Bóg! Nie ma boga, jak tylko On! On obejmuje wiedza kazda rzecz! 99 W ten sposób opowiadamy ci historie, króre iuz minelv. 100 Kto sie od niego odwróci, ten, zaprawde, poniesie ciezar w Dniu Zmartwychwstania! 101 Oni poniosa go na wieki. A jakze to zly dla nich ciezar w Dniu Zmartwychwstania! 102 W tym Dniu, kiedy zadma w trabe i My zbierzemy grzeszników, niebieskookich! 103 Oni beda mówic szeptem miedzy soba: "Przebywaliscie tylko dziesiec." 104 My wiemy lepiej, co oni beda mówic, kiedy ten, który najprzykladniej postepowal, powie: "Wy przebywaliscie tylko jeden dzien!" 105 Oni zapytaja ciebie o góry. Wiec powiedz: "Twój Pan calkowicie zamieni je w proch! 106 On pozostawi ziemie pusta równina. 107 I nie zobaczysz na niej ani krzywizny, ani nierównosci!" 108 Tego Dnia oni pójda za nawolujacym, który nie ma w sobie zadnej krzywizny; przycichna glosy wobec Milosiernego i uslyszysz tylko szeptanie. 109 Tego Dnia nie pomoze wstawiennictwo; chyba jedynie tego, komu sprzyja Milosierny, i jesli to wstawiennictwo Jemu sie spodoba. 110 On zna to, co przed nimi i co za nimi, a oni nie obejmuja tego swoja wiedza. 111 Twarze korza sie przed Zyjacym, Trwajacym! Zawiedziony bedzie ten, kto sie obciazyl niesprawiedliwoscia! 112 A kto czyni dobre dziela i jest wierzacym, ten nie boi sie niesprawiedliwosci ani ucisku. 113 I tak zeslalismy mu Koran arabski, i wylozylismy w nim grozby. Byc moze, oni beda bogobojni albo odnowi on w nich napomnienie. 114 Wyniosly jest Bóg - Król, Prawda! Nie spiesz sie z Koranem, dopóki nie zostanie dla. ciebie zakonczone jego objawienie! I powiedz: "Panie mój! Pomnóz moja wiedze!" 115 Zawarlismy niegdys przymierze z Adamem , lecz on zapomnial; nie znalezlismy w nim stalosci. 116 Kiedy powiedzielismy aniolom: "Oddajcie poklon Adamowi!" - oni poklonili sie, z wyjatkiem Iblisa; ten odmówil. 117 Wtedy powiedzielismy: "O Adamie! Zaprawde, to jest nieprzyjaciel, dla ciebie i dla twojej zony. Niechaj on ciebie nie wyprowadzi z ogrodu, bo bedziesz nieszczesliwy! 118 Ty nie bedziesz tam odczuwal glodu; nie bedziesz nagi; 119 nie bedziesz tam cierpial od zaru slonca." 120 I szatan podszepnal mu pokuse, mówiac: "O Adamie! czyz mam ci wskazac drzewo wiecznosci i królestwo nieprzemijajace?" H i s t o r i a Sura mekkańska, liczy 135 wersetów, tytuł bierze od nazw dwóch liter arabskich występujących w 1 w. Według wielokrotnie powtarzanej tradycji miała ona powstać około 616 r., a więc w 4 lata po wystąpieniu Muhammada ze swoją misją prorocką. Komentatorzy podają, iż `Umar ibn al-Iiattab, późniejszy drugi kalif, miał się nawrócić na islam, kiedy usłyszał tę surę, zwłaszcza jej pierwsze czternaście wersetów., Sura ta iest poświęcona w znacznei części Mojżeszowi i jego bratu Aaronowi. Jej główną ideą przewodnią jest stwierdzenie, iż fundamentalne prawdy, tkwiące we wszystkich religiach objawionych, są identyczne. Stąd też taka dhiga historia o Mojżeszu (9-98) i referencja do ;,jasnego dowodu prawdy" - Koranu, wynikającego z treści zawartych w "pismach pierwszych", tj. poprzednich księgach objawionych. W tej surze spotykamyvs~wki, którę wskazują zarówno przęz swbj styl, jak i treść na pochodzenie medytlskie. (Por. Bell; II, 292-293.) . 1 Litery alfabetu arabskiego: t, h. Według niektórych egzegetów muzułmańskich litery te oznaczają wyrażenie: "O człowieku!" - ja ragul. 8 Do Niego należą najpięknięjsze imiona - por. przypisy do S. VII; w. 179; S. XVII, w. 110. Na temat "najpiękniejszych imion Allaha" jest cała bogata literatura. 19-22 Cuda, o których mowa, szynione są przed udaniem się Mojżesza dó Egiptu; zob. Ks. Wyjścia IV, 2-7. 22 i 27 Por. Ks: Wyjścia IV, 6-7; IV, 10