... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.
Ap. 17:31 oświadczają, że w czasie Tysiąclecia Bóg przez Jezusa będzie sądził świat - nie wybranych: żyjących i umarłych. Nie jest Boskim zamiarem pozostawienie ludzkości w grzechu, w obecnym stanie śmierci, lecz wprost przeciwnie: chce On uwolnić ją zarówno od grzechu, jak i od słusznej kary za niego - śmierci. Chociaż prawo do tego zostało w Boskim planie zabezpieczone przez śmierć Chrystusa, proces jego realizacji będzie wymagał znacznego czasu. Napisane jest, że w tym celu Bóg "postanowił dzień [dzień Tysiąclecia], w którym będzie sądził wszystek świat [nie Kościół, ponieważ jego dniem sądu jest Wiek Ewangelii - 1 Piotra 4:17] w sprawiedliwości [Iz. 32:1] przez męża, którego na to naznaczył [Jezusa Chrystusa], upewniając o tym wszystkich, wzbudziwszy go od umarłych". Tym dniem, przeznaczonym na sąd świata przez Chrystusa, wielkiego Proroka, Kapłana i Króla, jest Tysiąclecie - 1000 lat rządów Chrystusa, mających na celu wyzwolenie i restytucję ludzkości, kiedy to Nasienie Abrahama będzie błogosławić wszystkie rodziny ziemi. Sąd w znaczeniu samego wyroku byłby całkowicie bezsensowny, i z pewnością w żadnym razie nie jest błogosławieństwem. Jednak w pełnym znaczeniu terminu sąd, który jako proces obejmuje pouczenie, próbowanie, karanie w celu poprawy i ostateczny wyrok (jak wyjaśniliśmy w rozdziale VII, "Dzień sądu"), widzimy, że w czasie 1000 lat rządów Chrystusa ma być dokonane wielkie dzieło - obudzenie ludzkości ze śmierci, a następnie uczenie, reformowanie, próbowanie i karanie jej aż w końcu zostanie ona rzeczywiście usprawiedliwiona, naprawiona, przyjemna dla Boga i godna wiecznego życia. To wielkie dzieło Chrystusa dokona się w czasie 1000 lat Jego sprawiedliwych rządów, po czym, w ostatecznej próbie Małego Okresu, zostanie ogłoszony wyrok: niektórzy zostaną nagrodzeni wiecznym życiem na "nowej ziemi, w której sprawiedliwość mieszka", a pozostali - "kozły" - zostaną odcięci we wtórej śmierci. ŚWIADECTWA Z LISTU DO RZYMIAN Rzym. 5:15-19: Głównym wątkiem tego fragmentu jest to, że z łaski Bożej Jezus, jako ofiara okupu, zapewnia zniesienie wyroku Adamowego, grzechu Adama oraz grzechów z niego wynikających (w.15,16), dzięki czemu w czasie Wieku Ewangelii, w kontraście do wyroku Adamowego i panowania śmierci, wybrańcy przez wierność przywilejom usprawiedliwienia i poświęcenia mogą dostąpić przywileju udzielania życia przez okup naszego Pana, co będą czynić wobec świata w Tysiącleciu (w.17). W czasie Wieku Tysiąclecia nie wybrany świat, dzięki zniesieniu przez okup wyroku i grzechów Adamowych, może otrzymać sposobność uzyskania prawa do wiecznego życia (w.18,19). Fragment ten uczy o jednej, i tylko jednej szansie dla wszystkich, o zdobyciu zbawienia przez zasługę Chrystusa, dowodząc, że dzięki okupowi pewna klasa - wybrańcy - otrzymuje taką sposobność w czasie Wieku Ewangelii (w.17), a wszyscy inni dzięki okupowi otrzymają taką sposobność wtedy, gdy wybrańcy będą już królować, tzn. w czasie Tysiąclecia (w.17-19). Wersety te uczą zatem o sposobności zdobycia zbawienia przez wszystkich oraz o uprzednim zdjęciu ze wszystkich Adamowego grzechu, grzechów i wyroku, przy czym podstawą do tego jest okupowa ofiara Chrystusa. Zauważmy, że tekst ten nie mówi ani słowa na temat tego, co niektórzy (np. uniwersaliści) w nim widzą, a mianowicie, że Adam stał na próbie za wszystkich i że w jego upadku wszyscy upadli w czasie reprezentatywnej próby do życia. Twierdzą także, że Chrystus stanął na próbie za wszystkich i że dzięki Jego powodzeniu wszyscy odnieśli powodzenie w reprezentatywnej próbie do życia, a zatem muszą być na wieki zbawieni. Chociaż fragment ten w żaden sposób nie uczy o tak poważnym błędzie, on sam oraz wersety 12-14 bardzo wyraźnie stwierdzają, że rodzina ludzka drogą dziedziczenia otrzymuje grzech i wyrok Adamowy, które w odpowiednim czasie dla wszystkich zrównoważy śmierć Chrystusa jako zastępcy Adama i rodzaju w jego biodrach. Zacytujemy Rzym. 5:15-19 z przekładu A.R.V