... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.
Nie należy jednak nadmiernie podkreślać sporu pomiędzy Judejczykami i Samarytanami : w tamtym okresie zarówno listy z Elefantyny jak uznanie Pięcioksięgu za zbiór praw obowiązujących w prowincji Samarii wykazują, że obie populacje miały zdecydowane poczucie przynależności do tej samej wspólnoty etniczno-religijnej, zaś posłuszeństwo względem tego samego Prawa stanowiło od tamtego czasu jej dodatkowe kryterium obok przynależności do rodu lub plemienia izraelskiego. Również w IV wieku ukazują się pierwsze monety, drachmy oraz srebrne monety drobniejsze, bite w Judei i w Samarii. Pojawienie się tych dwóch monet lokalnych oznacza początek przejścia do gospodarki opartej na pieniądzu. Pomimo następujących po sobie fal repatriantów, spora liczba potomków wygnańców pozostała w Babilonii, gdzie odgrywali ważną rolę ekonomiczną, jak o tym świadczą archiwa przedsiębiorstwa Muraszu w Nippur. Wybór oraz misje Nehemiasza i Ezdrasza wyraźnie ukazują, iż niektórzy Żydzi piastowali wysokie urzędy na perskim dworze, utrzymując równoczesnie stosunki z Palestyną. W tej sytuacji nie ma w tym nic dziwnego, że właśnie w Babilonii, pod kierunkiem środowisk kapłańskich, nastąpiło połączenie różnych tradycji Pięcioksięgu w jeden dokument, Prawo, zapewniające jedność oraz tożsamość ludu żydowskiego żyjącego na terenie Palestyny oraz w Diasporze. Po Babilonii najprawdopodobniej Egipt zgromadził na swoim terytorium największą liczbę wygnańców, szczególnie w swej dolnej części (cf. Iz 19, 16-25). Jeśli chodzi o Górny Egipt, dysponujemy wyjątkowym świadectwem dotyczącym życia wspólnoty żydowskich najemników z Elefantyny, których ostrakony i papirusy z V wieku (514-398) pozwalają nam poznać ich bardzo konkretne, codzienne problemy : środki żywności, kupna, sprzedaże, małżeństwa, rozwody... Począwszy od „czasu królów Egiptu” (VII-VI wiek), wspólnota owa rozpoczęła budowę świątyni poświęconej Yahô, w której następnie składano ofiary. W roku 410, w czasie zamieszek, świątynia owa została splądrowana i zburzona przez Egipcjan. Wspólnota, zwróciwszy się z pisemną prośbą o pomoc do gubernatorów Judei i Samarii (Bagôhî i Delajasz, syn Sanballata) uzyskała odpowiedź przychylną w roku 407. W odpowiedzi tej jednak zaznaczono, iż od tamtej pory na ołtarzu można było składać wyłącznie ofiary z pokarmów oraz kadzidło, bowiem wszystko wskazywało na to, iż świątynia w Jerozolimie posiadała wyłączne prawo do składania ofiar krwawych. Znaczenie wspólnot żydowskich w Babilonii i Egipcie nie może nam przysłonić innych Żydów rozproszonych po trochu wszędzie, w całym imperium perskim, a także w Sardes w Azji Mniejszej (Abdiasz 20) oraz w Kition (Cypr), jak nas o tym informują inskrypcje fenickie. ROZDZIAL VIII LUD HEBRAJSKI I IMPERIA HELLENISTYCZNE (332-142) I. - Aleksander i wojny Diadochów (332-281) Wszystko wskazuje na to, że dwie prowincje Samaria i Judea dość szybko przyłączyły się do Aleksandra Wielkiego. Według Józefa Flawiusza (Antiq.XI, 321nn), gubernator Samarii, Sanballat (III?), podporządkował się Aleksandrowi w czasie oblężenia Tyru : dzięki temu uzyskał zezwolenie na budowę świątyni na górze Garizim (która to budowa być może została już rozpoczęta w okresie panowania Dariusza III) dla swego zięcia Manassesa, brata arcykapłana żydowskiego z Jerozolimy, Jadduy. W zamian za to 8000 Samarytan zaciągnęło się do armii macedońskiej, zmierzającej w kierunku Egiptu. Stanowisko prowincji Judei jest mniej jasne. Co prawda Józef Flawiusz wspomina o spotkaniu pomiędzy arcykapłanem Jadduą i Aleksandrem, jednak nie wspomina nawet imienia gubernatora Jerozolimy, co, wraz z innymi informacjami o charakterze nieco legendarnym, pozwala nam wątpić w historyczność opisywanego wydarzenia. Po wzięciu Gazy Aleksander przedostał się do Egiptu, gdzie się przedstawił jako potomek bogów, równy dawnym faraonom. Pozostawiwszy samarytańskich najemników w Tebaidzie (Antiq. XI, 345), powrócił do Syro-Palestyny wiosną roku 331. W czasie swojej nieobecności powierzył zarządzanie Syro-Palestyną podlegającemu sobie generałowi, Parmenionowi. Ponieważ Sanballat najprawdopodobniej zmarl z początkiem roku 331 (XI, 325) wszystko wskazuje na to, iż Parmenion mianował wówczas Andromacha greckim gubernatorem Samarii, lub, być może Celesyrii (Quintus Curtius Rufus, Historiae, IV, 5)