... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.

Pan Jezus również wysławiał się w podobny sposób: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, zbliża się godzina, owszem już nadeszła, kiedy umarli usłyszą glos Syna Bożego i ci, co usłyszą, żyć będą." (Jan 5,25). "Umarli" to są ci ludzie, którzy z powodu grzechu nie mają wiecznego życia (Ef 2,1), a godzina, o której mówił Jezus, trwa już dwa tysiące lat; ale po tej godzinie przyjdzie inna, kiedy wszyscy, którzy są w grobach, usłyszą Jego głos i zmartwychwstaną (Jan 5,28) sprawiedliwi przed, a bezbożni po Millenium; Tak samo prorocy nazywają "dniem Pańskim" albo "tym dniem" wydarzenia czasu Wielkiego Ucisku, jak i przychodzące po nich Królestwo Mesjasza (Sof. 1,14-18; Zach. 14,1.9.13.20). Wynika z tego, że takie biblijne wyrażenia, jak: godzina, dzień, wiek, epoka, czas ostateczny mogą oznaczać nieraz bardzo długie okresy czasu; a tylko dokładne porównawcze studiowanie tych tekstów może doprowadzić do ich właściwego zrozumienia. c) Dalej mówi się, że w Nowym Testamencie, w opisach pewnych wydarzeń nie ma pośredniego stadium, jakim byłoby Millenium, nie ma tego stadium w opisie: ? powtórnego przyjścia Chrystusa i początku wieczności ("Mat. 25,45.46), ? zmartwychwstania sprawiedliwych i bezbożnych (Jan 5,28-29; Dz. Ap. 24,15), ? ukarania buntowników i nagrodzenia wybranych (Mat. 13,30.41.43; 2 Tes. 1,6-10), ? dnia Pańskiego i zniszczenia ziemi (2 Ptr. 3,10). Jednak taka argumentacja nie jest słuszna, gdyż już wiemy, że niektórzy prorocy także nie wyróżniali czasu dzielącego pochwycenie Kościoła od jego pełnego chwały przyjścia razem z Panem Jezusem. Również pierwsze i drugie przyjście Pana Jezusa w pismach prorockich Starego Testamentu są tak przedstawione, jakby się działy w jednym czasie: ? Izaj. 61,12: mówi w jednym zdaniu o pierwszym przyjściu Pana Jezusa jako Zbawiciela i o jego drugim przyjściu jako Sędziego; ? Izaj. 52,13-15: opisuje jednocześnie cierpienia, panowanie i chwalę Jezusa Chrystusa; ? Ps. 2: proroczo opisuje odrzucenie Pana Jezusa przez ludzi, pomstę nad grzesznikami i panowanie Chrystusa jako jeden nieprzerwany ciąg wydarzeń; ? Mal. 3,12: czas działalności Jana Chrzciciela i przyjście sędziego Pana Jezusa Chrystusa prorok przedstawia również jako nieprzerwany ciąg wydarzeń. Treść przytoczonych tekstów nie unieważnia przecież innych tekstów Biblii, które mówią o erze Kościoła między pierwszym a drugim przyjściem Pana i o Tysiącletnim Królestwie po jego powtórnym przyjściu a przed końcem świata. d) Wreszcie mówi się również o tym, że miejsce Kościoła jest w niebie i powinien on oczekiwać tylko duchowych błogosławieństw, gdyż Bóg ubłogosławił go w Chrystusie duchowymi błogosławieństwami i posadził z nim w okręgach niebieskich (Ef 1,3; 2,6). "Nasza ojczyzna jest w niebie" (Fil. 3,20); a więc nie powinniśmy żywić nadziei na jakieś ziemskie, materialne Królestwo. O stanowisku Kościoła w czasie Millenium będziemy jeszcze mówić. Teraz wystarczy, jeżeli powiemy, że istotnie zmartwychwstali wierzący, siedzący na tronie razem z Chrystusem, razem z Nim będą rządzić winnicą " okręgów niebieskich", w których już teraz wiarą przebywają; ale taka perspektywa nie wyklucza tego, że i ziemia, nim zostanie zniszczona, będzie miała udział w triumfie Pana Jezusa Chrystusa. Z biblijnego punktu widzenia argumentacja przeciwników Millenium wydaje się nam nieuzasadniona, nie wspominając już o tym, że w ich antymilenijnej nauce nie mieści się to, co Biblia jasno i wyraźnie mówi o wspaniałej przyszłości narodu izraelskiego, wtedy gdy się nawrócą i uznają Pana Jezusa jako obiecanego Mesjasza. 6. Sprawą godną uwagi jest również to, że cały świat pragnie przyczynić się do powstania złotego wieku na naszej ziemi i używa do tego środków i sposobów czysto ludzkich, nie wyłączając politycznych. Te dążenia, przypominające toporne naśladownictwo nauki o Millenium, są z góry skazane na niepowodzenie