... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.
Paul Ramadier. Także pierwszym prezydentem Czwartej Republiki został prawicowy so- cjalista Vincent Auriol (1947-1954). Gabinet Ramadiera przyjął znów formułę trójpartyjną (FPK, SFIO, MRP). Jednakże koalicja partyjna była podminowana zaostrzającymi się sprzecznościami. MRP rezygnuje, pod presją sił zachowawczych, z roz- szerzania procesu przemian społecznych i ekonomicznych, a w szczególno- ści z dalszych nacjonalizacji. Socjaliści pod wpływem Bluma prowadzą politykę ekonomiczną, której komuniści nie mogą aprobować. SFIO sprze- ciwia się podwyżkom płac, rzekomo prowadzącym nieuchronnie do dro- żyzny. Socjaliści nie doceniali ani konieczności ograniczenia zysków ka- pitalistycznych, ani potrzeby potanienia produkcji przez jej modernizację; ograniczali się do duszenia poziomu płac. Polityka kolonialna ministrów niekomunistycznych budziła głębokie oburzenie i protesty komunistów. Wojna w Wietnamie zaczęła sięjeszcze w listopadzie 1946 r., gdy premierem był Bidault. Wojsko francuskie zmasakrowało wówczas 6000 mieszkańców 704 Haifongu ogniem artylerii. W grudniu 1946 r. oddziały wietnamskie gen. Giapa wypędziły Francuzów z Hanoi. Jednakże później rząd Wietnamu z Ho Szi Minem musiał ukryć się w dżungli. Zamiast współpracy z Re- publiką Wietnamu, pragnącą przecież zachować związki z Francją, rzecz- nicy polityki kolonialnej wybrali brudną wojnę z wietnamską partyzan- tką. Bunt Malgaszów na Madagaskarze w marcu 1947 r. francuskie wojsko utopiło we krwi: zginęło 80 tys. ludzi. Wiosną 1947 r. oczywista już była klęska polityki ekonomicznej Blu- ma: standard życiowy mas obniżał się nieustannie. Nie było węgla, obcięto przydziały chleba, czarny rynek rozkwitał. Zaczęły się tedy ogromne strajki dokerów, kolejarzy, pracowników energetyki, w państwowych za kładach Renault. Na tle rozbieżności między komunistami a resztą ga- binetu w kwestii polityki płac doszło do zerwania trójpartyjnej koalieji: 4 V 1947 r. premier Ramadier usunął z rządu komunistycznych ministrów. Manewr ten ułatwiła i przyśpieszyła zmiana sytuacji międzynarodowej: wzmagały się podmuchy zimnej wojny. Anglosasi zajmowali pozycje coraz wyraźniej antyradzieckie i odstępowali od zasad ustalonych w Jałcie i Pocz- damie. Właśnie wiosną 1947 r. załamała się moskiewska konferencja mi- nistrów spraw zagranicznych Wielkiej Czwórki w sprawie Niemiec (de- legacja francuska poparła tu Anglosasów kosztem niektórych dawniejszych postulatów Francji w kwestu niemieckiej). Anglosasi, a głównie USA, wywierają na kraje Europy Zachodniej polityczną i ekonomiczną presję. Amerykanie obiecują pomóc Europie kredytami za cenę odsunięcia ko- munistów od wpływu na rządy i skupienia Zachodniej Europy w antyko- munistycznym bloku. Toteż nie tylko we Francji, lecz i we Włoszećh oraz w Belgii komunistów wyeliminowano z rządów. Procesy te miało umo- cnić ogłoszenie w czerwcu 1947 r. planu Marshalła. Przewidziane tym planem kredyty amerykańskie dla grzęznących w trudnościach krajów Europy nie były pomocą bezinteresowną. Przyniosły na Zachodzie ode- pchnięcie komunistów, rosnące uzależnienie zachodnioeuropejskiej gospo- darki od amerykańskich #oncernów, zamrożenie reform społecznych i ograniczenie możliwości rządowej interwencji w sferę ekonomii naro- dowej. Barometrem przemian politycznych na świecie i we Francji było oży- wienie pognębionej w r. 1944 francuskiej prawicy. Już w 1946 r. zaczęły się próby przegrupowania prawicy pod przewodem działaczy nie skompro- mitowanych kolaboracją (Marin, Laniel). Latem 1946 r. do aktywności politycznej powrócił de Gaulle, rzucając hasło wprowadzenia rządów pre- zydenckich. Ale program ten, sformułowany w głośnej mowie z Bayeux (czerwiec 1946 r.), nie znalazł echa; zaaprobowaną przez naród konsty- 45 -.T. F3aszki2wicz, Historia Francji ##5 tucję z października 1946 r. de Gaulle od początku stanowczo odrzucał. Wiosną 1947 r. zaostrzył ton ataków przeciw "istniejącemu reżimowi". W kwietniu zapowiedział w Strasburgu utworzenie własnego ruchu po litycznego, tzw. Zrzeszenia Ludu Francuskiego (Rassemblement du Peuple Fran#ais, RPF). Jego działacze byli uchodźcami z różnych partii: od pra- wicy aż po radykałów. Ruch gaullistowski upowszechniał nastroje anty- radzieckie i antykomunistyczne (de Gaulle: "Komuniści to wróg publiczny numer 1 "). Demagogię nacjonalistyczną łączył z propagandą proamerykań- ską, a gwałtowny protest przeciw parlamentowi -z żądaniem rewizji konstytucji