... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.
Po dziesięciu latach rozmyślań nad Biblią, własną dolą i losem Ukrainy, zwolniony z karnej kompanii wojsk carskich Taras Szewczenko najpierw w poemacie Neofici i w wierszu Dola, a następnie w poemacie o Bogarodzicy Maria potwierdził raz jeszcze, że najważniejszym celem w dalszym programie jego poetyckiego działania będzie dążenie do przywrócenia utraconej przez złych proroków prawdy. Tylko w prawdzie poeta widział wewnętrzne źródło życia moralnego społeczeństwa, kierującego się chrześcijańską miłością bliźniego. Słowo prawdy-jak czytamy w powyższym motcie z Neofitów - wzeszło jak „zorza nad Betlejem" i już w postaci wcielonej, w żywym ciele Chrystusa objawiło się wśród ludzi na ziemi przynosząc im „pokój i radość". Tojdi wże schodyla zoria Nad Wiflijemom. Prawdy słowo Swiatoji prawdy i lubowi Zoria wseswitniaja zijszła! I myr, i radist' prynesła Na zemlu ludiam... (Neofity, 1857, Kobzar, s. 438) W ten sposób wyraził Szewczenko zgodne z ewangelią św. Jana zdanie, że „łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa" (J I, 17). Nawiązując do Listów Apostolskich, z których pochodzą motta kilku ważnych utworów poety {Stypa (Tryzna), Sen, Do umarłych żywych i nienarodzonych...), pragnął Szewczenko za pośrednictwem słowa poetyckiego utrwalić w świadomości swych rodaków wiarę, że przez słowo prawdy chrześcijanie zostali stworzeni do nowego życia. Poprzez uwierzenie w prawdę, umiłowanie jej i posłuszeństwo prawdzie w chwili chrztu chrześcijanie uświęcają swe dusze, co w sposób szczególnie jasny za pośrednictwem czterech wierszy z Pierwszego listu św. Piotra Apostoła wyraża motto omówionego wcześniej rosyjskojęzyczne-go poematu Stypa, prawie zupełnie pomijanego podczas analiz przez szew-czenkoznawców. Dostrzeżenie zaś w gwieździe Betlejemskiej zapowiedzi zejścia na ziemię „słowa świętej prawdy", pozostaje w zgodzie z teologią św. Jana Apostoła, którego następujące słowa widnieją jako motto słynnego poematu Sen. Kome- Mały słownik teologiczny, K. Rahner, H. Yergimler, Warszawa 1987, s. 362. )0 Literatura i myśl filozoficzno-religijna ukraińskiego romantyzmu a: Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ii nie zna (J, 14, 17). Poprzez wybór z ewangelii św. Jana tego właśnie zdania, które stało się ottem poematu Sen, poeta-narrator w ten sposób zestraja własne widzenie tdata z nauką św. Jana, który podkreślając objawiony charakter prawdy i jej tę wewnętrzną, mówi, że istotą samego Boga jest słowo Ojca — „Uświęć ich prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą" (J 17, 17). Posłane przez Boga Ojca owo prawdy wcielonej w Boga Syna, to Prawda żywa, której prawdziwy 5g Syn dał świadectwo, żyjąc wśród ludzi. Jest to Bóg który wysłuchiwał rój lud, cierpiał by go zbawić. Podobne wnioski wypływają z Listu św. Ja-iba Apostoła, nauczającego, że każde dobro i wszelkie dary zstępują z góry 1 Boga Ojca, który: „ze swej woli zrobił nas przez słowo prawdy, byśmy 'li pierwocinami Jego stworzeń" (Jk I, 18). Dlatego właśnie w sparafra-iwanym przez Szewczenkę Psalmie 52 św. Jakub pojawia się jako ten, zed którego obliczem naród ukraiński będzie na wszelkie sposoby chwalił Dga, gdy Ukrainie zostanie przywrócona wolność: Kołyś Boh nam werne wolu, Rozibje newolu. Wozchwałymo tebe, Boże, Chwałenijem wsiakym Wozradujet' sia Izrajil I swiatyj Jaków. (Kobzar, s. 253) A zatem po zapowiedziach proroków o przyjściu świętej prawdy w no-ym słowie, po objawianej przez szereg faktów w Starym Testamencie miło-i pomiędzy Bogiem a ludźmi, po inicjatywach Boga i opozycjach ze strony łowieka oraz cierpieniach miłości odrzuconej, przepełnionej nieugiętą wia- w dostąpienie łaski Najwyższego, miłosierny Bóg objawia swoją miłość e jak dotąd za pośrednictwem oczekiwanego Mesjasza-Zbawiciela, ale osobie własnego Syna. Objawiona poprzez swojego Syna miłość Boga Oj- wyraża się w sposób najbardziej wzniosły poprzez ten jeden jedyny fakt bielenia świętego Słowa, które stało się Ciałem, by jako Bóg i jako czło-iek przeżyć dramat miłości między Bogiem i człowiekiem75. „Ewangelia e jest obietnicą łatwych sukcesów", lecz będąc Wielką Obietnicą życia wie-nego dla „człowieka, poddanego prawu śmierci", staje się obietnicą zwy-?stwa przez wiarę. Nie o łatwych zwycięstwach, lecz o prześladowaniach owił swym pierwszym wyznawcom-neofitom Chrystus. Oznacza to - zda-em Jana Pawła II - zawarty w Ewangelii „jakiś podstawowy paradoks: że- 7 Por. X. Tilliette, Pochwała Chrystusa. Droga Zbawienia. Śmierć Boga, [w:] Chrystus >zofów, Wydawnictwo „Znak", Kraków 1966, s. 84-90, 260-264