... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.
Wszystkie dzielnice trybusowe opowiedziały się za Publiuszem Scypionem. Mimo to konsulowie — zgodnie zresztą z wolą senatu — Afrykę poddali losowaniu i Afryka przypadła Tyberiuszowi Klaudiuszowi. Miał on z flotą pięćdziesięciu okrętów, samych pięciorzędowców, przeprawić się do Afryki i tam działać z Publiuszem Scypionem jako równy mu w dowództwie 49. PODZIAŁ POZOSTAŁYCH TERENÓW DZIAŁANIA I ZADAŃ Marek Serwiliusz wylosował Etrurię. Na tym samym terenie prolongowano dowództwo Gajuszowi Serwiliuszowi, na wypadek gdyby senat uznał, że konsul ma pozostać w mieście. Z pretorów Marek Sekstiusz wylosował Galię i Publiusz Kwinktyliusz Warus miał mu przekazać swe dwa legiony i tenże teren działania. Gajusz Liwiusz wylosował Bruttium i dwa legiony, na których czele stał w poprzednim roku prokonsul Publiusz Semproniusz. Gneusz Tremelliusz otrzymał Sycylię i prowincję tę wraz z dwoma legionami odebrał od pretora poprzedniego roku Publiusza Williusza Tappuli. Williusz zaś w charakterze propretora miał pilnować wybrzeży Sycylii mając do dyspozycji dwadzieścia okrętów wojennych i tysiąc żołnierzy. Natomiast Marek Pomponiusz miał na pozostałych dwudziestu okrętach przewieźć do Rzymu tysiąc pięciuset żołnierzy. Gajusz Aureliusz Kotta wylosował preturę w mieście. Pozostałym przedłużono dowództwa w dotychczasowych terenach i z dotychczasowymi wojskami. W tym roku broniono państwa z pomocą nie więcej niż szesnastu legionów50. IGRZYSKA WOTYWNE W RZYMIE Aby zaś zacząć wszystko i robić z wolą życzliwych bogów, polecono konsulom przed wyruszeniem w pole urządzić igrzyska i złożyć z doroślejszych zwierząt ofiary, które za konsulatu Marka Klaudiusza Marcellusa i Tytusa Kwinkcjusza ślubował dyktator Tytus Manliusz, jeśli rzeczpospolita przez najbliższe pięciolecie utrzyma się w tym samym stanie51. Igrzyska odbywały się w cyrku przez cztery dni, zwierzęta zabito na ofiarę bogom, którym je ślubowano. 49 Informacja ta jest z jednej strony obrazem ambicji nobilów rzymskich, wydzierających sobie z rąk okazje do zdobycia sławy i triumfów, z drugiej zaś obrazem prób powstrzymywania zbytniego wyrastania jednostki nad innych. Por. rozdz. 24, przyp. 37, gdzie Liwiusz przedstawił sytuację podobną. 50 W tym roku miał wiec Rzym mniej wojska pod bronią niż w poprzednim (por. rozdz. 1, przyp. 4). Niewątpliwie to wycofanie się Hannibala i Magona z Italii i Galii Przedalpejskiej pozwoliło na takie zmniejszenie poboru do wojska. 51 Por. rozdz. 2, przyp. 5. NASTROJE W RZYMIE PRZED WALNĄ ROZPRAWA Z HANNIBALEM 28. Tymczasem z dnia na dzień rosła w Rzymie to nadzieja, to troska, i ludzie nie potrafili ustalić w sobie zdecydowanego zdania, czy bardziej wypada cieszyć się, że Hannibal po szesnastu latach ustąpił z Italii i narodowi rzymskiemu pozostawił całkowite jej posiadanie, czy raczej bać się, że do Afryki przeniósł się z całym swym wojskiem: „Bo — oczywiście — zmieniło się miejsce niebezpieczeństwa, ale nie samo niebezpieczeństwo. Przepowiadający tę tak wielką rozprawę niedawno zmarły Kwintus Fabiusz nie na darmo wciąż wieszczył, że trudniejszy do pokonania będzie Hannibal na własnej ziemi, niż był na cudzej. A Scypion także będzie miał do czynienia nie z Syfaksem, królem bezładnego barbarzyństwa, któremu wojsko uczył musztry półhandlarz obozowy Statoriusz52, ani z jego teściem Hazdrubalem, nade wszystko płochliwym wodzem, ani wreszcie z awanturniczymi wojskami, zbieranymi naprędce z bezbronnego tłumu wieśniaków, ale z Hannibalem, który niemal urodził się w głównej kwaterze wodzowskiej ojca, bardzo dzielnego wodza, żył i wychował się wśród broni. Jako chłopiec był żołnierzem, a ledwie młodzieńcem będąc został już wodzem. Na zwycięstwach wreszcie się zestarzał zapełniając pomnikami wielkich czynów Hiszpanię, Galię, Italię od Alp aż po Cieśninę Sycylijską. A teraz prowadzi z sobą wojsko mające tyleż lat służby wojskowej co on, zahartowane w znoszeniu wszelakich trudów, że ledwie wierzyć można, by człowiek je wytrzymał, tysiąc razy skąpane we krwi rzymskiej, niosące przed sobą zbroje zdarte nie tylko z żołnierzy, ale i z wodzów