... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.

Nieraz zdarzało mi się zauważyć, jak ludzie doskonale sprawdzeni w wybranych przez siebie, wąskich specjalizacjach, nagle tracili pewność siebie w konfrontacji z przejawami magii. Tymczasem, kiedy brakuje nam pewności siebie, stajemy się spięci i łatwo popełniamy błędy. Z punktu widzenia warunkowania społecznego, nic gorszego 3 • Jak zostać magiem? nie może nam się trafić. Od najmłodszego uczy się nas, że popełnianie błędów jest czymś złym i jeśli już coś robimy, musimy być w tym ekspertami. Popełnianie błędów ma stanowić uszczerbek dla naszego wizerunku i poważnie szkodzić naszemu ego. Jest to potencjalnie niebezpieczna pułapka. Dlatego wiele zagmatwanych teorii magicznych broni się jak może przed jakimikolwiek próbami ich analizowania. I rzeczywiście, bardzo trudno zniszczyć taki mem, za którym stoi osoba o dużym autorytecie. Stąd właśnie bierze się popularność rozmaitych guru oferujących bezpieczne systemy wierzeń, w których mogą się odnaleźć osoby poszukujące innych wymiarów rzeczywistości, a jednocześnie bojące się posunąć za daleko. Warto też zauważyć, że skuteczność magii w dużej mierze opiera się na pewności siebie. Kiedy ludzie nie mają wewnętrznego przekonania co do jej skuteczności, próbują tuszować jej niepowodzenia dyskursami na temat złej karmy, ataków parapsychicznych itp. Tymczasem jednym z głównych wyznaczników pewności siebie jest pogodzenie się z chaotyczną naturą świata. Zbyt często nie potrafimy się z tym pogodzić i udajemy przed sobą, że świat ma charakter liniowy. Zachowujemy się w taki sposób, jakby wszystko miało się układać zgodnie z naszymi oczekiwaniami. A kiedy nadchodzi kryzys, wszystko co stłumione nagle zalewa świadomość falą emocji, wspomnień i fantazji, prowokując wewnętrzny dialog oraz walkę o supremację pomiędzy różnymi wyuczonymi wzorami zachowań. Zdarza się to zazwyczaj w nowych sytuacjach, które wywołują w nas niepokój z racji swej nieprzystawalności do tego, do czego już przywykliśmy. Jest nam niezwykle trudno zachować pewność siebie, czyli zrelaksować się i nie poddawać się lękom i wątpliwościom, gdy mamy do czynienia z nagromadzeniem nieznanych nam możliwości. A przecież wystarczy potraktować je jak „nowe wyzwanie", a nie „problem", by zamiast niepokoju towarzyszyło nam podniecenie. To uczucie fascynacji nowością sprawia, że nie przejmujemy się demonami naszego ego, ponieważ cała nasza uwaga skupia się na otoczeniu. Reasumując, ludzie posiadają skłonność do traktowania każdej nowej, nieznanej sytuacji jako trudnej i niebezpiecznej. Starają się unikać, co w rezultacie wywołuje w nich niepokój sprawiający, że Phil Hine „Magia chaosu" każda nowa sytuacje staje się rzeczywiście uciążliwa. Funkcjonuje tu zasada samospełniającej się przepowiedni. Dlatego też lepiej uznawać każdą taką sytuację za fascynujące nowe wyzwanie i poświęcić mu uwagę, zamiast skupiać się na własnych obsesjach. Pewność siebie jest zaraźliwa. Można ją przekazywać innym ludziom. W otoczeniu charyzmatycznych osób od razu czujemy się pewniej. I jest to zjawisko bardzo istotne dla skutecznego oddziaływania grupowych praktyk magicznych. Jak już wspomniałem, pewność siebie to cecha, której fundamentem jest umiejętność relaksacji, ponieważ poszerza ona skalę odczuwania subtelnych elementów otoczenia. Dzięki relaksacji nie czujemy „żądzy rezultatu", czyli nie snujemy fantazji na temat tego, jakby to było dobrze, gdybyśmy mogli osiągnąć to i owo. To właśnie „żądza rezultatu" wywołuje w grupach powszechny niepokój, tremę i rozkojarzenie. Mag potrafiący przekazywać innym swoje uczucie pewności działa jak tarcza ochronna grupy, broniąca ją przed wszelkimi niekorzystnymi wpływami. Zrozumienie na czym polega ta umiejętność to podstawa skutecznej praktyki magicznej. Kluczowe dla rozwijania pewności siebie jest umiejętne przygotowanie do praktyki magicznej. Nie wystarczy otworzyć się na chaos wrażeń, trzeba jeszcze zapoznać się z materiałem i opracować różne strategie działania