X


... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.

Luke nie cierpia� przyspiesza� tempa nauki tych, kt�rzy postanowili doskonali� umiej�tno�ci jasnej strony. Okoliczno�ci zmusza�y go jednak do przygotowania zast�pu obro�c�w Nowej Republiki szybciej ni� imperialna akademia zdo�a wyszkoli� oddzia�y nowych wrog�w. Zanosi�o si� na walk�, do kt�rej jego uczniowie musz� by� przygotowani. Mistrz Jedi chwyci� d�ug� lian� i zeskoczywszy z ga��zi, zacz�� si� ze�lizgiwa�, ze�lizgiwa�... Kiedy jego stopy uderzy�y o gruby konar drzewa Massass�w, pu�ci� si� biegiem w stron� akademii. Dzi�ki porannym �wiczeniom by� ju� teraz w pe�ni rozbudzony. Czu�, �e nadesz�a pora dzia�ania. Og�oszono, �e odb�dzie si� kolejne zebranie wszystkich uczni�w kszta�c�cych si� w akademii Jedi. Jacen Solo wiedzia�, �e jego wuj, Luke Skywalker, chcia� powiedzie� co� wa�nego. Zaj�cia w akademii nie by�y nieprzerwanymi seriami wyk�ad�w i �wicze�, do czego przywyk� na Coruscant, kiedy uczy� si� pod kierunkiem instruktor�w. Akademia Jedi zosta�a pomy�lana przede wszystkim jako miejsce indywidualnych studi�w, gdzie istoty wra�liwe na dzia�anie Mocy mog�y oddawa� si� medytacjom i doskonali� w�asne umiej�tno�ci w tempie, kt�re same uznawa�y za najw�a�ciwsze. Ka�dy potencjalny rycerz Jedi dysponowa� zestawem charakterystycznych zdolno�ci. Jacen wykazywa� du�y talent do porozumiewania si� ze zwierz�tami. Stara� si� pozna� ich uczucia i my�li, wysy�aj�c do ich m�zg�w wici Mocy. Dla odmiany jego siostra by�a prawdziwym geniuszem, je�eli chodzi�o o aparatur� elektroniczn� i urz�dzenia elektromechaniczne. Mia�a intuicj�, kt�rej m�g�by pozazdro�ci� jej niejeden in�ynier. Lowbacca, ich przyjaciel Wookie, potrafi� doskonale radzi� sobie z komputerami. Pozwala�o mu to rozumie� dzia�anie skomplikowanych urz�dze� elektronicznych, a tak�e zajmowa� si� ich programowaniem. Tenel Ka z kolei by�a silnie umi�niona i zwinna, ale na og� nie chcia�a pos�ugiwa� si� Moc� jako jedynym �rodkiem wiod�cym do obranego celu. Wola�a polega� przede wszystkim na sprycie, zr�czno�ci i sile w�asnych mi�ni. Jacen s�ysza�, jak jego egzotyczne stworzenia wierc� si� w klatkach, ustawionych w komnacie pod kamienn� �cian�. Pospiesznie je nakarmi�, po czym przesun�� palcami po niesfornych br�zowych, lekko kr�conych w�osach. Usi�owa� wyczesa� wszystkie �d�b�a mchu czy resztki po�ywienia, jakie mog�y si� tam znale��, kiedy pochyla� si� nad klatkami. P�niej zajrza� do komnaty siostry bli�niaczki, Jainy, kt�ra podobnie jak on szykowa�a si�, by wzi�� udzia� w uroczystym zebraniu. Dziewczyna szybko uczesa�a proste br�zowe w�osy, a p�niej umy�a dok�adnie twarz, �eby jej sk�ra sta�a si� r�owa i od�wie�ona. - Czy wiesz mo�e, co wujek Luke b�dzie chcia� powiedzie� nam tym razem? - zapyta�a, ocieraj�c krople wody z brody i nosa. - Mia�em nadziej�, �e ty mi to powiesz - odpar� nieco zawiedziony Jacen. Ze swojej komnaty wyskoczy� inny ucze� Jedi, jasnow�osy Raynar, odziany w jaskrawe szaty o barwach krzykliwej czerwieni, ��ci i b��kitu. Po chwili przesun�� d�o�mi po tkaninie szaty, a na jego twarzy odmalowa�o si� przera�enie. Zak�opotany ch�opiec g��boko westchn��, po czym odwr�ci� si� i r�wnie szybko znikn�� w pok�j u. - Id� o zak�ad, �e to zebranie ma co� wsp�lnego z wypraw� na Coruscant, jak� odby� niedawno wujek Luke - oznajmi�a Jaina. Jacen przypomnia� sobie, �e przed kilkoma dniami ich wujek odlecia� "�cigaczem Cieni" - zgrabnym wahad�owcem, na pok�adzie kt�rego uciekli z Akademii Ciemnej Strony. Luke zamierza� porozmawia� z przyw�dczyni� Nowej Republiki, Lei� Organa Solo, w�asn� siostr� i matk� bli�ni�t. Chcia� dowiedzie� si� czego� wi�cej na temat zagro�enia, jakie mog�o stanowi� Drugie Imperium. - Istnieje tylko jeden spos�b, by si� tego dowiedzie� - odpar� Jacen. - Wi�kszo�� pozosta�ych uczni�w zapewne ju� czeka w wielkiej komnacie audiencyjnej. - No c�, w takim razie na co m y jeszcze czekamy? - zapyta�a Jaina. Chwyciwszy brata za r�k�, pobieg�a d�ugim korytarzem. W chwil� p�niej za ich plecami ukaza� si� Raynar, kt�ry po raz drugi wybieg� ze swojej komnaty. Jego twarz promienia�a teraz szcz�ciem, zapewne dlatego, i� ch�opcu uda�o si� znale�� str�j chyba jeszcze bardziej krzykliwy i jaskrawy ni� poprzedni - tak bardzo, �e ka�dy, kto spogl�da�by na niego zbyt d�ugo, z pewno�ci� dosta�by oczopl�su. Raynar przewi�za� bluz� w pasie szarf�, na kt�rej widnia�y pomara�czowe i zielone plamy, po czym pospieszy� za Jacenem i Jaina. Kiedy bli�ni�ta wysz�y z kabiny turbowindy i znalaz�y si� na progu komnaty audiencyjnej, stan�y i rozejrza�y si� po ogromnej sali. Dostrzeg�y gwarny t�um ludzi oraz istot nie b�d�cych lud�mi. Niekt�re istoty mia�y po jednej parze r�k i n�g, a inne po kilka albo nawet kilkana�cie

 

Drogi uĚźytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.