... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.

Je¾eli si© ponadto uwzgl©dni niew¥tpliwy - jak zreszt¥ sama nazwa m¢wi - udziaˆ czynnika psychicznego w zaburzeniach psychosomatycznych, pomoc psychiatryczna potrzebna jest znacznej cz©˜ci chorych w og¢le. Dlatego problematyka psychiatryczna i ˆ¥cz¥ce sl© z ni¥ swoiste zagadnienia etyczne powinny by† znane ka¾demu lekarzowi. Og¢lne zasady etyczne Wzorem zasad obowi¥zuj¥cych lekarza w stosunku do chorego jest znana od wiek¢w tzw. Przysi©ga Hipokratesa, w kt¢rej zostaˆy skodytikowane podstawowe normy post©powania moralnego. Post©p wiedzy i praktyki w zmieniaj¥cym si© ˜wiecie naszej cywilizacji nie pomniejszyˆ znaczenia nakaz¢w tej przysi©gi. W odniesieniu do psychiatrii wspomniany wy¾ej proces norymberski wobec hitlerowskich przest©pstw dokonywanych na chorych zapocz¥tkowaˆ ustalenie zasad obowi¥zuj¥cych w pr¢bach badawczych na czˆowieku (12). Szczeg¢lne problemy wynikaj¥ce z r¢¾nicuj¥cej si© praktyki psychiatrycznej zacz©to uwzgl©dnia† w og¢lnolekarskich opracowaniach deontologicznych (31, 32), a po utworzeniu —wiatowej Federacji Psychiatrycznej (1961) skodyfikowano zasady etyczne szczeg¢lnie obowi¥zuj¥ce psychiatr¢w, zatwierdzone przez Zgromadzenie Og¢lne Federacji w Wiedniu w 1903 r. jako tzw. Deklaracja hawajska II. W˜r¢d zasad wymienionych w ka¾dym lekarskim kodeksie deontologicznym na czoˆo wysuwa si© dobro chorego jako czˆowieka, jako jednostki. We wsp¢ˆczesnych 129 128 kodeksach obok tego wymienia si© nakaz dbania o zdrowie spoˆeczne. Nowy ten obowi¥zek wynika z udziaˆu lekarza w dziaˆalno˜ci publicznej sˆu¾by zdrowia, zwˆaszcza psychiatry, albowiem wsz©dzie podstawowa opieka psychiatryczna jest publiczna. Dwoisto˜† naczelnego obowi¥zku lekarza mo¾e stworzy† niekiedy trudno˜†, czy pierwszeästwo przysˆuguje dobru jednostki czy spoˆeczeästwa? Chocia¾ lekarz na og¢ˆ nie staje przed takim wyborem, albowiem na zdrowie spoˆeczeästwa skˆada si© zdrowie ludzi - jednuaick, pr~bi~..: tc:. :.ic jest tylko teoretyczny. Przecie¾ nie r_ak dawno temu wi©«niowie oboz¢w koncentracyjnych bywali poddawani do˜wiadczeniom szkodliwym dla ich zdrowia, ale sˆu¾¥cym jakoby wy¾szemu dobru spoˆecznemu, zdrowiu narodu niemieckiego, w my˜l hasˆa: "Du bist nichts, dero Volk ist Alles" (ty jeste˜ niczym, tw¢j nar¢d jest wszystkim). Trzeba sobie zdawa† spraw©, ¾e dobro zbiorowe, jakkolwiek pojmowane, ma warto˜† pochodn¥, wt¢rn¥, wobec warto˜ci ludzkiego podmiotu, niepowtarzalnej, obdarzonej duchowo˜ci¥ autonomicznej osoby (28). Lekarza obowi¥zuje speˆnienie swych powinno˜ci "w stosunku do ka¾dego chorego, niezale¾nie od jego wieku, poziomu umysˆowego, zajmowanego stanowiska, pozycji materialnej, narodowo˜ci, przekonaä politycznych, wyznania lub innych wzgl©d¢w" (32). Lekarz nie ma wi©c prawa decydowa† o warto˜ci chorych i degradowa† ich do roli przedmiotu, do traktowania wyˆ¥cznie jako "przypadku terapeutycznego". Swoiste cechy psychiatrii Problematyk© etyczn¥ w psychiatrii wyr¢¾niaj¥ w og¢lnej etyce medycznej pewne swoiste jej cechy. W opinii spoˆecznej psychiatri© otacza l©k, ˆ¥cz¥ si© z ni¥ mniej lub wi©cej uzasadnione wyobra¾enia o gro¾¥cej w chorobie psychicznej utracie samostanowienia, prowadz¥cego do ubezwˆasnowolnienia i uwi©zienia, do ˜mierci spoˆecznej. L©k towarzyszy wielu zaburzeniom psychicznym, a udziela si© on tak¾e otoczeniu i obezwˆadnia czasem i osoby najbli¾sze, gdy trzeba choremu posˆu¾y† pomoc¥ ( 19). Do pierwszych wi©c psychiatrycznych obowi¥zk¢w etycznych nale¾y ˆagodzenie l©ku, zar¢wno bezpo˜redno odpowiednim leczeniem, jak i po˜rednio - ksztaˆtowaniem warun¢w ¾yciowych chorego, unikaniem dziaˆania wbrew jego woli, a zwˆaszcza, gdy to oka¾e si© konieczne, przy zastosowaniu minimum przymusu. Jeszcze wa¾niejszym od tego jest unikanie w bezpo˜rednim kontakcie z chorym wszelkiego kˆamstwa i obˆudy. Nie raz si© okazuje, ¾e pacjent skˆonny jest potem zrozumie† konieczno˜† zastosowania u niego przymusu leczenia, natomiast nie akceptuje tego, ¾e go oszukano