... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.

87 Marsz Juliana z Ktezyfontu opisali w szczegółach, lecz niezbyt jasno Ammianus Marcellinus (XXIV, l,8), Libaniusz (134) i Zosimos (III, 26). Dwaj ostatni autorzy wydają się nie wiedzieć, że ich bohater dokonywał odwrotu, a Libaniusz w sposób absurdalny ogranicza jego poruszenia do wybrzeży Tygrysu. 88 Chardin, najrozsądniejszy z nowoczesnych podróżników, opisuje (t. III) wyćwiczenie i zręczność perskich kawalerzy sto w. Brissonius (De regno Persico) zebrał świadectwa starożytności. 89 Za odwrotu Marka Antonina attycki chojniks sprzedawano za pięćdziesiąt drachm, co w przeliczeniu równa się cenie 12-14 szylingów za funt mąki; cena chleba jęczmiennego równała się cenie srebra. Przeczytawszy ciekawą relację Plutarcha (t. V, rozdz. 45), nie można uniknąć spostrzeżenia, że Marek Antonin i Julian byli prześladowani przez tych samych wrogów i znajdowali się w takiej samej niedoli. 90 Ammianus Marcellinus, XXIV, 8, XXV, 1; Zosimos, III, 27 i n.; Libaniusz, 134, 135. Sofista z Antiochii wydaje się nic nie wiedzieć o głodzie żołnierzy. 91 Ammianus Marcellinus, XXV, 2. Julian zaklął w podnieceniu: "nunąuam se Marti sacra facturum" (XXIV, 6). Tego rodzaju dziwaczne kłótnie nie były czymś niezwykłym pomiędzy bogami a ich skorymi do obrazy wyznawcami. Nawet rozsądny August po tym, jak dwukrotnie jego flota uległa rozbiciu, wykluczył Neptuna z zaszczytów publicznych procesji. Por. Hume, Philosophicał Reflections, Essays, t. II. 92 Wciąż zachowywali oni monopol owej próżnej, lecz lukratywnej wiedzy, którą wynaleziono w Etrurii, a którą rzekomo czerpali ze znaków i omenów w starożytnych księgach Tarkwicjusza, etruskiego mędrca. 93 "Clamabant hinc inde candidati (patrz przypis Walezjusza) ąuos disiecerat terror, utfugien-tium molem tanąuam ruinom male compositi culminis declinaret." (Ammianus Marcellinus, XXV, 3) 94 Sam Szapur oświadczył Rzymianom, że zwykł pocieszać rodziny zmarłych satrapów posyłając im w prezencie głowy gwardzistów i oficerów, którzy nie polegli u boku swego pana. Libaniusz, De nęcę Mian. ulcis., rozdz. XIII. 95 Już sam charakter Juliana i jego położenie pozwalają przypuszczać, że wcześniej ułożył tekst tego pięknie opracowanego przemówienia, które Ammian, wysłuchawszy, przepisał. Tłumaczenie ks. de la Bleterie jest wierne i w dobrym stylu. Poszedłem jego śladem w tłumaczeniu platońskiej idei emanacji, która jest tylko niejasno wzmiankowana w tekście oryginalnym. 96 Herodot (1,31) wyłożył tę doktrynę w przyjemnej powiastce. Lecz Jupiter (Iliada, XVI), który opłakuje krwawymi łzami swego syna Sarpedona, miał bardzo niedoskonałe wyobrażenie o pozagrobowym szczęściu czy chwale. 97 Żołnierze, którzy przekazywali swą ostatnią wolę ustnie w czasie służby (in procinctu), byli zwolnieni od formalności prawa rzymskiego. Por. Heineccius (Antiąuit. iuris Romani, t. I) i Montesquieu (O duchu praw, XXVII). 98 Idea połączenia się duszy ludzkiej z boską eteryczną substancją wszechświata wchodzi w skład starodawnej doktryny Pitagorasa i Platona, lecz wydaje się ona wykluczać niemoralność osobistą lub świadomą. Por. uczone i rozumne uwagi Warburtona w Divine Legation, t. II. 99 Ammian, który był inteligentnym obserwatorem, podaje pełną relację o śmierci Juliana (XXV, 3). Libaniusz, przejęty zgrozą, odwrócił się od tej sceny i podaje tylko pewne szczegóły (Oratio parentalis, 136-140). Kalumnie Grzegorza i legendy stworzone przez późniejszych świętych można po cichu odrzucić. 100 "Honoratior aliąuis miles" - był to może sam Ammian. Skromny i rozsądny historyk opisuje scenę elekcji, w której niewątpliwie sam uczestniczył (XXV, 5). 101 Primus lub primicerius cieszył się tytułem senatora, a choć był tylko trybunem, równał się rangą z wodzami. Kodeks Teodozjański, ks. VI, tyt. XXIV, prawo 11. Być może, że przywileje te powstały dopiero później. 444 Przypisy do rozdziału XXIV 102 Historycy Kościoła: Sokrates (III, 22), Sodzomen (VI, 3) i Teodoret (IV, 1) przypisują Jowianowi zaszczytne miano wyznawcy za panowania Juliana, wyrażają też nabożne przypuszczenie, że odmawiał on purpury, dopóki cała armia jednogłośnie nie wyznała, że składa się z samych chrześcijan. Ammian, który beznamiętnie snuje swą narrację, obala tę legendę jednym zdaniem: "Hostiis pro Joviano extisque inspectis, pronuntiatum esf\ etc. (XXV, 6). 103 Ammian (XXV, 10) narysował z życia wzięty, bezstronny portret Jowiana, do którego Wiktor Młodszy dorzucił kilka godnych uwagi rysów. Ksiądz de la Bleterie (Vie de Jovien, t. I) opracował dokładną historię jego krótkiego panowania; jest to dzieło odznaczające się wytwornością stylu, badawczym krytycyzmem i religijnymi przesądami. 104 "Regius equitatus." Z dzieła Prokopa wynika, że słynni za czasów Cyrusa i jego następców Nieśmiertelni zostali - jeśli wolno się tak niestosownie wyrazić - przywróceni do życia za Sassanidów. Brisson, De Regno Persico. 105 Ukryte wewnątrz tego kraju wioski zaginęły bez śladu. Nie możemy też wskazać dokładnego pola walki, na którym zginął Julian, lecz pan d'Anville określił dokładne położenie Sumere, Carche i Dury - wzdłuż brzegów Tygrysu (Geographie ancienne, t. II; L 'Euphrate et le Tigre). W dziewiątym stuleciu Sumere (Samara) stała się - po dokonaniu zmiany w nazwie - stolicą kalifów z rodu Abbasydów. 106 rjura była warownym grodem w czasie wojen, jakie Antioch prowadził przeciw powstańcom Medii i Persji (Polibiusz, V, 48, 52). 107 Podobny projekt przedstawiono też dowódcom dziesięciu tysięcy, którzy mądrze go odrzucili. Ksenofont, Anabaza, ks. III. Z relacji naszych współczesnych podróżników wynika, że żegluga na Tygrysie odbywa się na unoszonych pęcherzami tratwach. 108 Ammianus Marcellinus (XXXI, 6), Libaniusz (143) i Zosimos (III, 30) podają szczegóły pierwszych działań wojennych podjętych przez Jowiana. Choć możemy nie mieć zaufania do obiektywizmu Libaniusza, to jednak naoczne świadectwo Eutropiusza ("uno a Persis atąue altero proelio victus", X, 9) skłaniają nas do podejrzenia, że Ammian w swej relacji był nazbyt zazdrosny o honor rzymskiego oręża. 109 Sekstus Rufus (De provinciis, 29) znajduje lichy wybieg w narodowej próżności