... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.

Nie można także zapominać, że archiwa z natury rzeczy są ważnym ogniwem chronienia narodowego zasobu kulturalnego, co także nie pozostaje bez wpływu na określenie charakteru nauki zajmującej się nim. Jak się zdaje jest to jednak perspektywa rozwoju tej dyscypliny, przy czym jedno zdaje się nie ulegać wątpliwości, że nigdy nie utraci ona charakteru nauki historycznej, choć archiwa bez wątpienia rozszerzą zakres swej działalności. Należy także przypuszczać, że zainteresowanie historyka tą dyscypliną będzie się nadal ograniczać do problemów, które przedstawiamy niżej. 11.1.2. Archiwistyka jest tą dziedziną nauki o archiwach, która zajmuje się badaniem procesów archiwotworczych w celu formułowania zasad teoretycznych opracowywania i udostępniania archiwaliów. Niekiedy jednak można spotkać się z określeniem archiwistyki jako nauki, której przedmiotem zainteresowania jest archiwum. Wydaje się, że nie powinna już dziś budzić wątpliwości kwestia, że nie ma zasadniczej różnicy między dokumentem i aktem, choć nie jest to jedno i to samo, jak również nie ma różnicy między dokumentem średniowiecznym a nowożytnym, choć formy ich są różne. Jeżeli staniemy na takim stanowisku, to bez trudu przyjdzie godzić się, że dokument nie jest przedmiotem archiwistyki. W tym względzie dyplomatyka będzie dostarczała archiwistyce jedynie wielu zdań protokolarnych, gotowych ustaleń, choć nie ma wątpliwości, że i archiwistyka może być pomocna w tym względzie dla dyplomatyki. Trudniejsze zdaje się być zagadnienie, czy badania kancelarii należą do dyplomatyki, czy do archiwistyki. Wydaje się, że odpowiedź w obu przypadkach powinna brzmieć twierdząco. Jednakże dyplomatyka badać będzie kancelarię jako urząd, który wydaje dokument w celu wykonania funkcji władzy związanej z owym urzędem, i stąd nieobojętne będą sprawy sposobów funkcjonowania kancelarii, natomiast archiwistyka badać będzie techniki kancelaryjne, które decydują o formach kancelaryjnych i które zapewniają funkcjonowanie kancelarii jako urzędu, a w konsekwencji decydują o narastaniu zespołu archiwalnego i tworzą przesłanki do jego porządkowania. 11.1.3. Archiwoznawstwo zajmuje się z jednej strony dziejami poszczególnych archiwów, z drugiej zaś praktyczną informacją o zasobie archiwalnym przechowywanym w poszczególnych archiwach. Istnieje jednak zasadnicza różnica między pojęciem archiwum stosowanym w archiwistyce a archiwo-znawstwie. W tym ostatnim przypadku przez archiwum rozumie się zbiór źródeł pisanych, organizowany dla celów badawczych i w celu zabezpieczenia ich przed zniszczeniem, zbiór posiadający wiele archiwów w pojęciu archiwistyki. Tym samym archiwoznawstwo znajduje się na pograniczu archiwistyki i historii nauk historycznych. Równocześnie jest w stanie dać odpowiedź na wiele pytań z zakresu historii kultury, itp. zagadnień stykowych. Praktyczna informacja o zasobie poszczególnych archiwów sprowadza się do publikowania przewodników, inwentarzy oraz katalogów. Ma ona za zadanie umożliwić szybką orientację w źródłach zgromadzonych w archiwum, a tym 505 samym umożliwić do nich dostęp. Publikacje te nie zwalniają jednak historyka od ogólnej orientacji w zasobach archiwalnych. 11.1.4. Archiwa są równocześnie urzędami wiary publicznej, co wynika nie tylko z postanowień ustawodawczych, ale przede wszystkim ze względu na konieczność deponowania produkcji aktowej zarówno funkcjonujących urzędów, jak i urzędów likwidowanych, przedsiębiorstw, także prywatnych w określonym zakresie, organizacji politycznych i społecznych. 11.2. Historia nauki o archiwach 11.2.1. Archiwa były najwcześniej organizowane przez władzę, celem zabezpieczenia tytułów prawnych. Niemniej z uwagi na fakt, że tym samym zabezpieczały pewną liczbę wiadomości o przeszłości, budziły zainteresowanie historyków już od średniowiecza. Archiwiści nigdy nie skąpili swej wiedzy na rzecz badaczy, udostępniając im swe inwentarze, sporządzane już od początku XIV w. Stąd też archiwa dość szybko stały się ośrodkami różnorakich prac edytorskich. Równocześnie z tym powstają w XVIII w. pierwsze traktaty 0 archiwach, szczególnie częste w miarę rozwoju dyplomatyki, która zresztą opóźniła rozwój nauki o archiwach. Przemiany europejskie z przełomu XVIII 1 XIX w. odebrały archiwom znaczenie praktyczne, ale równocześnie zaczęły one nabierać coraz większego znaczenia naukowego. Stąd też od połowy XIX w. obserwować można zasadniczy zwrot w teoretycznych badaniach nad archiwami. W roku 1898 ukazał się jeden z pierwszych, za to do dziś aktualny podręcznik, zbiorowe dzieło Samuela Mullera, Hendrika Oktawiusza Feitha i Roberta Fruina, który tłumaczony z holenderskiego na liczne języki, kształtował zdecydowanie naukę o archiwach, jak i samą praktykę archiwalną