... masz przeżywać życie, a nie je opisywać.

Matki Teresy "Droga mi³oœci" O MI£OŒCI BOGA Bêdziesz mi³owa³ Pana Boga swego ze wszystkiego serca swego, z ca³ej duszy swojej i ze wszystkiej myœli swojej." Jest to przykazanie wielkiego Boga, który nie mo¿e nakazywaæ rzeczy niemo¿liwej. Mi³oœæ jest zawsze owocem czasu swego i pozostaje w zasiêgu ka¿dej rêki. Ka¿dy mo¿e j¹ gromadziæ bez ¿adnych ograniczeñ. Ka¿dy mo¿e osi¹gn¹æ mi³oœæ poprzez medytacjê, ducha modlitwy i ofiary, na drodze intensywnego ¿ycia wewnêtrznego. O MODLITWIE Nie mo¿na anga¿owaæ siê wprost w apostolat nie maj¹c w sobie ducha modlitwy. Musimy mieæ œwiadomoœæ jednoœci z Chrystusem, tak jak On mia³ œwiadomoœæ, ¿e stanowi jedno ze swym Ojcem. Nasza dzia³alnoœæ jest tylko wtedy aposto³owaniem, kiedy zgadzamy siê, a¿eby Chrystus dzia³a³ w nas i poprzez nas ujawniaj¹c w ten sposób swoj¹ moc, pragnienie i mi³oœæ. Musimy d¹¿yæ do œwiêtoœci nie dlatego, ¿e pragniemy œwiêtoœci, lecz po to, aby Chrystus móg³ ¿yæ w swojej pe³ni w nas. Mamy byæ we wszystkim mi³oœci¹, wiar¹ i czystoœci¹ ze wzglêdu na biednych, którym pos³ugujemy. A kiedy wreszcie nauczymy siê szukaæ Boga i pe³niæ Jego wolê, nasz kontakt z biednymi stanie siê œrodkiem zarówno naszego uœwiêcenia, jak i œwiêtoœci innych. Ukochaæ modlitwê - to odczuwaæ czêsto w ci¹gu dnia potrzebê modlitwy i zadawaæ sobie trud modlenia siê. Modlitwa otwiera nasze serca, przez co staj¹ siê one zdolne do przyjêcia daru ofiarowuj¹cego siê nam Boga. Proœcie i szukajcie, a wasze serca otworz¹ siê, byœcie mogli Go przyj¹æ i zachowaæ jak swoj¹ w³asnoœæ. O MILCZENIU Musimy znaleŸæ Boga, a nie sposób Go znaleŸæ w ha³asie i w atmosferze niepokoju. Bóg jest przyjacielem milczenia. Spójrzcie na przyrodê - na drzewa, kwiaty, trawê - jak roœnie w milczeniu; spójrzcie na gwiazdy, ksiê¿yc i s³oñce - jak poruszaj¹ siê w milczeniu. Czy¿ nie jest nasz¹ misj¹ nieœæ Boga biednym ze slumsów? Nie martwego Boga, lecz ¿ywego, kochaj¹cego Boga. Im bardziej zatopieni jesteœmy w cichej modlitwie, tym bardziej jesteœmy zdolni poœwiêcaæ siê naszemu aktywnemu ¿yciu. Potrzebujemy milczenia, byœmy mogli opatrywaæ dusze. Nie to jest najwa¿niejsze, co mówimy, lecz co Bóg mówi do nas i poprzez nas. Wszystkie nasze s³owa dopóty bêd¹ bezu¿yteczne, dopóki nie bêd¹ pochodzi³y z serca - s³owa, które nie przekazuj¹ œwiat³a Chrystusa, powiêkszaj¹ ciemnoœæ. O ŒWIÊTOŒCI Rozwijanie w nas œwiêtoœci zale¿y od Boga i od nas samych - od ³aski Boga i od naszego pragnienia œwiêtoœci. Musimy mieæ rzeczywiste i ¿ywe pragnienie osi¹gniêcia œwiêtoœci. "Chcê byæ œwiêtym" znaczy tyle, co chcê pozbawiæ siê wszystkiego, co nie jest Bogiem; pragnê oczyœciæ swoje serce ze wszystkich rzeczy stworzonych; pragnê ¿yæ w ubóstwie i odosobnieniu; pragnê wyrzec siê swojej woli, w³asnych sk³onnoœci, zachcianek i radoœci, chcê uczyniæ siê pos³usznym s³ug¹ woli Boga. O POKORZE Niechaj praca wolna bêdzie od pychy i pró¿noœci. Praca jest prac¹ Boga, biedni s¹ Bo¿ymi biednymi. Poddaj siê ca³kowicie wp³ywowi Jezusa, tak by treœci¹ twego umys³u by³y Jego myœli, by Jezus móg³ wykonywaæ sw¹ pracê za pomoc¹ twoich r¹k, bowiem staniesz siê wszechmocny z Tym, który daje ci si³ê. O POS£USZEÑSTWIE Mo¿ecie byæ pewni, ¿e ³aska Bo¿a dzia³a w waszych duszach, kiedy przyjmujecie wszystko, co On wam daje, i dajecie Mu wszystko, co wam odbiera. Prawdziwa œwiêtoœæ polega na czynieniu woli Bo¿ej z uœmiechem. O CIERPIENIU Bez cierpienia praca nasza by³aby jedynie prac¹ spo³eczn¹, czymœ bardzo dobrym i po¿ytecznym, nie by³aby jednak dzie³em Jezusa Chrystusa, nie by³aby czêœci¹ dzie³a Odkupienia. Jezus pragn¹³ pomóc nam uczestnicz¹c w naszym ¿yciu, w naszej samotnoœci, w naszej agonii i œmierci. Jedynie dziêki temu, ¿e by³ razem z nami, odkupi³ nas. My mo¿emy robiæ to samo; ca³e opuszczenie ludzi biednych - nie tylko ich nêdza materialna, ale i ubóstwo duchowe - musi zostaæ odkupione, my zaœ winniœmy uczestniczyæ w tym opuszczeniu, bowiem tylko wtedy mo¿emy ich wybawiæ, kiedy bêdziemy razem z nimi, to znaczy kiedy wniesiemy Boga w ich ¿ycie, a ich doprowadzimy do Boga. O RADOŒCI Radoœæ jest modlitw¹ - radoœæ jest si³¹ - radoœæ jest mi³oœci¹ - radoœæ jest sieci¹ mi³oœci, w któr¹ mo¿emy chwytaæ duszê. Bóg kocha radosnego dawcê. Ta z nas daje najwiêcej, która daje z radoœci¹. Najlepszym sposobem okazania naszej wdziêcznoœci Bogu i ludziom jest przyjmowanie wszystkiego z radoœci¹. Radosne serce to naturalny wynik serca p³on¹cego mi³oœci¹. Niechaj nigdy nic nie wprawi was w taki smutek, byœcie zapomnia³y o radoœci zmartwychwsta³ego Chrystusa. Wszyscy ³akniemy nieba, w którym jest Bóg, a jest w naszej mocy byæ z Nim w niebie ju¿ teraz - byæ z Nim szczêœliwym ju¿ w tym momencie. Ale dzieliæ z Nim szczêœcie teraz to tyle co: kochaæ tak, jak On kocha, pomagaæ tak, jak On pomaga, dawaæ tak, jak On daje, s³u¿yæ tak, jak On s³u¿y, ratowaæ tak, jak On ratuje, byæ z Nim przez dwadzieœcia cztery godziny, stykaæ siê z Nim w tym Jego rozpaczliwym przebraniu. O DOBROCI B¹dŸcie uprzejme i pe³ne mi³osierdzia. Oby ka¿dy, kto do was przychodzi, zawsze st¹d odchodzi³ lepszy i szczêœliwszy. B¹dŸcie ¿ywym wyrazem dobroci Boga: dobroæ na waszych twarzach, dobroæ w waszych oczach, dobroæ w uœmiechach, dobroæ w waszych ciep³ych powitaniach. W slumsach jesteœmy dla biednych œwiat³em dobroci Boga. Dla dzieci, dla biednych dla wszystkich, którzy cierpi¹ i s¹ samotni, miejcie zawsze uœmiech radoœci. - Ofiarujcie im nie tylko opiekê, ale tak¿e swoje serce. O NAJŒWIÊTSZEJ PANNIE Proœmy Najœwiêtsz¹ Pannê, by nasze serca sta³y siê "ciche i pokorne" na podobieñstwo serca Jej Syna. Jak¿e ³atwo byæ dumnym,, szorstkim i samolubnym - zbyt ³atwo; ale zostaliœmy stworzeni dla wiêkszych rzeczy. Jak wiele mo¿emy siê nauczyæ od Najœwiêtszej Panny! Odznacza³a siê wielk¹ pokor¹, poniewa¿ odda³a siê ca³kowicie Bogu. By³a pe³na ³aski